Wyladowalismy bez zadnych problemow. Podroz tez calkiem udana. Na lotnisku dosyc spokojnie bez zadnego nagabywania. Wzielismy taksowke do centrum. Chyba niestety. Tu zaczely sie drobne problemy. Taksowkarz zawiozl nas do biura, w ktorym probowano nam wcisnac mnostwo roznych rzeczy, ale jakos udalo nam sie dojsc do porozumienia i kupilismy bilet do Shrinagar w Kashmir. Nie obylo sie oczywicie bez przeplacenia tak jak sie to naciaga turystow. W pakiecie z autobusem dostalismy nocleg w Shrinagar, ktory nie nalezal do najtanszych.